Warszawa - Pekin - Harbin - Xi'an - Pekin - Warszawa
grudzień 2014 - styczeń 2015
Warsaw - Beijing - Harbin - Xi'an - Beijing - Warsaw
December 2014 - January 2015
Pekin Beijing Sylwester New year's Eve 2014/2015
Wieża Dzwonu The Bell Tower
Wieża Bębna The Drum Tower
Hutongi w samym centrum miasta - najstarsza dzielnica Pekinu
Hutongs in centre of town - oldest district of Beijing
Zapraszam Ciebie w świat patchworku i quiltingu oraz moich pasji jak haftowanie, decoupage. Czasem będzie o moim psie rasy Golden Retriever, trzech kotach oraz o książkach, ogrodzie, i podróżach. I invite You in my patchwork and quilting world from Poland, my hobbies like embroidering, cross-stitching or decoupage. Sometimes I'll write about my empathic Golden Retriever dog, three cats and also books, garden and travels.
sobota, 31 października 2015
wtorek, 27 października 2015
JESIEŃ W MOIM OGRODZIE AUTUMN IN SEWING LIONESS'S GARDEN PART 2
Pamiętacie zdjęcie z kwietnia tego roku?
Did you remember picture from April?
Teraz to wygląda troszeczkę inaczej?
Now it's looks like differently?
Nasz orzech stracił już prawie wszystkie liście
Our walnut tree almost lost all leaves.
Moje hortensje teraz tak wyglądają
My hydrangeas look like this now
Zapytacie, a inne rośliny i kwiaty?
You ask me about another plants and flowers?
I na koniec zdjęcie mojej suni Lalki
In finish picture of my Golden Retriever Girl called LALA in Polish and DOLL in English
poniedziałek, 26 października 2015
JESIEŃ W MOIM OGRODZIE AUTUMN IN SEWING LIONESS'S GARDEN PART 1
Zapraszam wszystkich do mojego ogrodu
Welcome all in my garden
Moje hortensje miały bardzo dużą ilość kwiatów w tym roku, prawdopodobnie przez mniej mroźną zimę. Te ze zdjęcia kwitły na biało, lecz na jesieni zaczęły się wybarwiać innych kolorach.
My hydrangeas was in large blooming this year. There was in a white color but in autumn they have another one:
Na tej samej roślinie były białe, zielone i czerwono przebarwiające się kwiaty.
In so same plant was white, green and red colors of flowers:
Mamy duże drzewo orzecha włoskiego. Co roku mamy "tony" orzechów i tony liści oczywiście.
We have a big walnut tree and every year we have tons of walnuts and of course tons of leaves:
W moim ogrodzie zawsze będą rosły astry i inne kwiaty z rodziny Asteraceae, które są moimi ulubionymi kwiatami
In my garden always will grow asters and another flowers from family Asteraceae which I love:
Te zdjęcia były robione w pierwszych dniach października
These pictures was done in first days of October
poniedziałek, 27 kwietnia 2015
CO KWITNIE W KWIETNIU? WHAT IS BLOOMING IN APRIL? PART 2
Magnolia (Magnolia), forsycja (Forsythia) i z tyłu chyba jakaś śliwa ozdobna (Prunus ...)
28. 04. 2015 - znalazłam - to wiśnia piłkowana (Cerasus serrulata)
Śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera)
Miodunka plamista (Pulmonaria officinalis), polecam do zadarniania
Mahonia pospolita, mahonia ostrolistna, ościał pospolity (Mahonia aquifolium)
Złotlin japoński, złotlin chiński (Kerria japonica). Bywa też nazywany japońską złotą różą
Stokrotka pospolita (Bellis perennis) Daisy
28. 04. 2015 - znalazłam - to wiśnia piłkowana (Cerasus serrulata)
Śliwa wiśniowa, ałycza (Prunus cerasifera)
Miodunka plamista (Pulmonaria officinalis), polecam do zadarniania
Mahonia pospolita, mahonia ostrolistna, ościał pospolity (Mahonia aquifolium)
Stokrotka pospolita (Bellis perennis) Daisy
sobota, 25 kwietnia 2015
CO KWITNIE W KWIETNIU? WHAT IS BLOOMING IN APRIL?
Chcę Wam pokazać co kwitnie teraz w moim ogrodzie. Zaczyna się mój ulubiony okres w ogrodzie, kiedy rośliny zaczynają rozkwitać jedne po drugich.
I want to show you what is blooming in my garden now, in April in Poland:
Na początek moje ulubione cudnie pachnące fiołki wonne (Viola odorata). Były pierwszymi sadzonkami, które zamówiłam zaraz po przeprowadzce. Sadziłam je wszędzie, gdzie tylko mogłam. Później już się same porozłaziły po całym ogrodzie.
Inaczej rosną niepachnące fiołki torfowe (Viola epipsila). Tworzą zwarte kępy.
Niebiesko jest także za sprawą barwinka (Vinca minor). Ta niepozorna roślinka nadaje się do szybkiego zadarniania, ale trzeba bardzo uważać, bo jest bardzo ekspansywna.
Zaczynają rozkwitać także niezapominajki (Myosotis scorpioides). Co roku czekam aż przekwitną, i choć wyglądają nieefektownie, to zostawiam je na do pojawienia się nasion, wyrywam całe rośliny, kruszę w dłoniach i rozsiewam po rabatach.
I want to show you what is blooming in my garden now, in April in Poland:
Na początek moje ulubione cudnie pachnące fiołki wonne (Viola odorata). Były pierwszymi sadzonkami, które zamówiłam zaraz po przeprowadzce. Sadziłam je wszędzie, gdzie tylko mogłam. Później już się same porozłaziły po całym ogrodzie.
Inaczej rosną niepachnące fiołki torfowe (Viola epipsila). Tworzą zwarte kępy.
Niebiesko jest także za sprawą barwinka (Vinca minor). Ta niepozorna roślinka nadaje się do szybkiego zadarniania, ale trzeba bardzo uważać, bo jest bardzo ekspansywna.
Zaczynają rozkwitać także niezapominajki (Myosotis scorpioides). Co roku czekam aż przekwitną, i choć wyglądają nieefektownie, to zostawiam je na do pojawienia się nasion, wyrywam całe rośliny, kruszę w dłoniach i rozsiewam po rabatach.
czwartek, 9 kwietnia 2015
MY DECOUPAGE
Decoupage początkowo wydawał mi się bardzo trudną techniką. Długo opierałam się, ale jak zobaczyłam w necie jakie cudeńka można zrobić... postanowiłam i ja zacząć. Moich pierwszych prac nie da się tu pokazać :)
Decoupage seemed to be a very difficult technique at first. I tried to oppose at first, but after seeing how amazing things you can do... I decided to try it as well. However my wirst works are not suitable to be shown here :)
Opanowała mnie później taka mania decoupagu, że od własnego męża dostałam kategoryczny zakaz przemalowania telewizora :)
Later I got so crazy about it that my husband strictly forbid me from repainting the TV :)
Decoupage seemed to be a very difficult technique at first. I tried to oppose at first, but after seeing how amazing things you can do... I decided to try it as well. However my wirst works are not suitable to be shown here :)
Opanowała mnie później taka mania decoupagu, że od własnego męża dostałam kategoryczny zakaz przemalowania telewizora :)
Later I got so crazy about it that my husband strictly forbid me from repainting the TV :)
sobota, 4 kwietnia 2015
LION QUILT part 3
Mogę wreszcie napisać - projekt narzuta "Lion Quilt" ukończony. Miałam oczywiście pomocnika. Wypłosz zjawiał się zawsze w najmniej odpowiednim momencie. Największą radochę miał przy spinaniu narzuty. Koci instynkt nie zawiódł. :)
I can finally say - the "Lion Quilt" project is finished. Of course, I had a helper. Wypłosz had to show up in the least appropriate moment, as always. He had the most fun while I was pinning the quilt togehter. The cat's instinct didnt fail :)
Potem oczywiście nie mogło go zabraknąć przy przycinaniu narzuty. Pomagałam sobie miarką laserową, więc kot miał zabawę.
Later, of course he was present while I was cutting the quilt. I was using a laser ruler, so the cat hat a lot of fun.
Trochę czasu zabrało mi podmalowanie samego lwa. Cały czas się uczę jak to robić. Z efektu jestem zadowolona.
Painting the lion took some time. I'm still learning how to do it. I can say I am satisfied with the result.
I can finally say - the "Lion Quilt" project is finished. Of course, I had a helper. Wypłosz had to show up in the least appropriate moment, as always. He had the most fun while I was pinning the quilt togehter. The cat's instinct didnt fail :)
Potem oczywiście nie mogło go zabraknąć przy przycinaniu narzuty. Pomagałam sobie miarką laserową, więc kot miał zabawę.
Later, of course he was present while I was cutting the quilt. I was using a laser ruler, so the cat hat a lot of fun.
Trochę czasu zabrało mi podmalowanie samego lwa. Cały czas się uczę jak to robić. Z efektu jestem zadowolona.
Painting the lion took some time. I'm still learning how to do it. I can say I am satisfied with the result.
poniedziałek, 9 marca 2015
LION QUILT part 2
Lew jest już prawie gotowy. Na sam koniec zostanie jeszcze podkolorowanie
i wycieniowanie farbami.
The Lion is almost ready. Now, only paining and adding some shading is left.
Lew bardzo spodobał się mojemu przyjacielowi. Zażyczył on sobie narzutę na łóżko. Trochę długo trwało zanim uzgodniliśmy kolorystykę i wymiary ;). Narzuta będzie utrzymana w kolorach lwiej grzywy. Będzie się składać z około 104 kwadratów 10x10 cm oraz z 40 kwadratów 20x20 cm.
My friend really liked the lion and asked me to make a quilt for his bed. agreeing on all the details and measurements took some time ;) The quilt will be in the colors od a lion's mane. It will be composed of about 104 10x10cm squares and 40 20x20cm squares.
I jeszcze drugie zdjęcie:
i wycieniowanie farbami.
The Lion is almost ready. Now, only paining and adding some shading is left.
Lew bardzo spodobał się mojemu przyjacielowi. Zażyczył on sobie narzutę na łóżko. Trochę długo trwało zanim uzgodniliśmy kolorystykę i wymiary ;). Narzuta będzie utrzymana w kolorach lwiej grzywy. Będzie się składać z około 104 kwadratów 10x10 cm oraz z 40 kwadratów 20x20 cm.
My friend really liked the lion and asked me to make a quilt for his bed. agreeing on all the details and measurements took some time ;) The quilt will be in the colors od a lion's mane. It will be composed of about 104 10x10cm squares and 40 20x20cm squares.
I jeszcze drugie zdjęcie:
wtorek, 10 lutego 2015
LEW & LION QUILT part 1
Dostałam od mojej córki w 2009 roku na urodziny taki oto rysunek. // I got this drawing from my daughter for my birthday in 2009.
Myślałam o narzucie z takim lwem, ale nie bardzo miałam wenę, aby się za to zabrać. Sama jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie - narzuta czy może quilt na ścianę? Zaczęło się od przeniesienia lwa na kalkę A3. Potem ponumerowałam i powycinałam każdy z kawałków. //
// I was thinking about making something with this lion for a long time, but never really got around to doing anything. I still don't know what will be the result of this - bed cover or a wall-hanging quilt? I started with tracing the lion on A3 format tracing paper. Later, I numbered and cut every piece.
Myślałam o narzucie z takim lwem, ale nie bardzo miałam wenę, aby się za to zabrać. Sama jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie - narzuta czy może quilt na ścianę? Zaczęło się od przeniesienia lwa na kalkę A3. Potem ponumerowałam i powycinałam każdy z kawałków. //
// I was thinking about making something with this lion for a long time, but never really got around to doing anything. I still don't know what will be the result of this - bed cover or a wall-hanging quilt? I started with tracing the lion on A3 format tracing paper. Later, I numbered and cut every piece.
A tu już coś widać... // Something is already visible here...
Subskrybuj:
Posty (Atom)